Jeżeli zastanawiasz się czy hamak jest dla Ciebie dobrym rozwiązaniem, pomyśl o korzyściach, jakie za sobą niesie posiadanie takiego podniebnego legowiska. Po pierwsze: Twoje mieszkanie zyska w oczach przyjaciół i rodziny, bo nic tak nie sprzyja spotkaniom towarzyskim jak wygodne leżanki, kanapy czy właśnie hamaki, w których można bezkarnie się wylegiwać. Zwłaszcza, jeśli w grę wchodzi wieczorny maraton filmowy czy pogaduchy przy kakao albo dobrym trunku. Po drugie: pozwolisz odpocząć swojemu kręgosłupowi! Plecy w odpowiednio dobranym hamaku są odciążone, a ciało dopasowuje się do kształtu tkaniny. Po trzecie: udowodniono, że kołysanie się pomaga w zasypianiu, a w hamaku powiedzenie “bujanie w obłokach” może nabrać zupełnie nowego znaczenia, kiedy przed drzemką po prostu zapomnisz o wszystkim dookoła. Po czwarte: hamak w mieszkaniu rewelacyjnie sprawdzi się w przypadku par z dziećmi, które wprost uwielbiają się huśtać. To również wspaniała opcja dla karmiących mam! Po piąte, ale na pewno nie ostatnie: hamak to oryginalna ozdoba wnętrza czy balkonu.
Wątpliwości już rozwiane? Świetnie, przyszła pora na wybór hamaku i miejsca, w którym zawiśnie. Ich rodzajów jest wiele, więc każdy znajdzie coś dla siebie. Aby dokonać odpowiedniego wyboru, musisz wziąć pod uwagę przeznaczenie (sen, relaks), miejsce zawieszenia (balkon, sypialnia, salon, pokój dziecięcy), możliwości montażu, cenę i materiał.
Jeśli nie wiesz, jaki hamak lub fotel hamakowy wybrać, poproś o pomoc specjalistę. Pamiętaj jednak o najważniejszej zasadzie: dobry hamak to wygodny hamak i to właśnie tą cechą powinno się kierować przy zakupie. Jaką więc długość i szerokość powinien mieć ten idealnie dobrany? Najlepsze hamaki to te mające ok. 4 metry rozpiętości między zaczepami (można je zamocować między dwoma słupami, drzewami, ścianami). Im mniejsza odległość, tym większa szansa na to, że zamiast wiszącego łóżka będziemy mieć wiszące siedzisko. W przypadku, kiedy zależy Ci na prostocie użytkowania, czyszczenia i przenoszenia hamaku, wybierz wersję bez drążków, tzw. kokon. Zdecydowanie szybciej go wyczyścisz, o wiele łatwiej utrzymać na nim równowagę, a i zabranie go na wycieczkę za miasto nie będzie stanowiło większego problemu.
